Gdzie przechowywać rzeczy podczas przeprowadzki? Poradnik

Przeprowadzka potrafi być wyzwaniem – zarówno dla osób prywatnych, jak i firm. Gdy zmieniamy miejsce zamieszkania lub siedzibę biura, często pojawia się problem: gdzie przechować rzeczy podczas przeprowadzki, zwłaszcza jeśli nie możemy od razu przewieźć ich do nowego lokum. W takim momencie warto rozważyć dostępne opcje przechowywania mienia na krótki lub dłuższy termin. Poniżej omawiamy pięć popularnych rozwiązań – od garaży do wynajęcia po self storage i piwnice – porównując ich koszty, wygodę, bezpieczeństwo oraz dostępność w różnych miastach. Dowiesz się, która opcja najlepiej sprawdzi się w Twojej sytuacji i dlaczego najczęściej najbardziej opłacalny jest wynajem garażu.

Garaż do wynajęcia – elastyczna przestrzeń na Twoje rzeczy

Garaże do wynajęcia to jedno z najwygodniejszych rozwiązań na czas przeprowadzki. Garaż oferuje sporą, zamkniętą przestrzeń, do której masz swobodny dostęp. Możesz w nim przechować meble, kartony, sprzęty AGD/RTV, a nawet pojazd czy rowery – wszystko w jednym miejscu. Wynajem garażu jest dostępny niemal w każdym mieście; wystarczy przejrzeć lokalne ogłoszenia (np. na portalach internetowych czy grupach społecznościowych). W ogłoszeniach często spotkasz sformułowania w stylu „wynajmę garaż” lub „garaż na wynajem”, np. „garaż do wynajęcia Warszawa” – co oznacza ofertę właściciela udostępniającego swoją przestrzeń.

Zalety wynajmu garażu: zwykle najtańsza opcja przechowania (szczególnie poza największymi metropoliami), duża powierzchnia pozwalająca zmieścić wszystkie rzeczy, łatwy dojazd i możliwość podjechania autem pod drzwi (brak noszenia ciężkich przedmiotów na piętra), pełna swoboda dostępu o dowolnej porze (masz swój klucz/pilot).
Wady wynajmu garażu: standard garażu bywa różny – nie każdy jest suchy i ogrzewany (potencjalna wilgoć lub chłód zimą), bezpieczeństwo zależy od okolicy i zabezpieczeń (warto zadbać o solidną kłódkę). Ponadto w dużych miastach popyt jest wysoki i właściciele wolą wynajem długoterminowy, więc znalezienie kogoś na tylko 1–2 miesiące może wymagać negocjacji.

Koszty: Ceny garaży do wynajęcia zależą od lokalizacji. W mniejszych miejscowościach garaż można wynająć już za ok. 200–300 zł miesięcznie, a czasem nawet taniej. W średnich miastach stawki zwykle mieszczą się w przedziale 300–500 zł. Natomiast w dużych aglomeracjach jest drożej – na przykład w Warszawie garaż do wynajęcia to koszt od około 500 do 1000 zł za miesiąc w zależności od dzielnicy i standardu. Średnia cena w stolicy to ok. 700 zł/mies. Dla porównania, w Krakowie czy Wrocławiu typowe widełki to 300–700 zł, a np. w Lublinie czy Białymstoku sporo taniej – zdarzają się oferty już za ~300 zł. Widać więc wyraźnie, że wynajem garażu jest relatywnie niedrogi, zwłaszcza poza największymi miastami.

Dostępność i elastyczność: Garaże na wynajem są dość powszechne – w dużych miastach znajdziemy ich tysiące. Plusem jest możliwość wynajęcia garażu blisko aktualnego lub nowego miejsca zamieszkania, co ułatwia logistykę. Na krótki okres (1–2 miesiące) także można wynająć garaż, choć warto uprzedzić właściciela o tym z góry – niektórzy preferują najem długoterminowy, ale za odpowiednią cenę lub przy braku innego chętnego zgodzą się na krótki termin. Dla firm może to być świetna opcja na składowanie wyposażenia biura podczas przeprowadzki – przestrzeń jest na wyłączność, a koszty niskie (trzeba jednak pamiętać, że prywatny wynajem garażu zwykle nie zapewni faktury VAT).

Bezpieczeństwo: Prywatny garaż zapewnia przyzwoity poziom bezpieczeństwa – jest zamykany i osłonięty przed warunkami atmosferycznymi. Oczywiście poziom zabezpieczeń zależy od konkretnego garażu. Te w ciągach garażowych na osiedlach często mają solidne drzwi i znajdują się w uczęszczanych okolicach. Można dodatkowo zastosować własne kłódki czy alarm. Jednak nie jest to ochrona na poziomie profesjonalnego magazynu aczkolwiek solidne stalowe drzwi prawie eliminują ryzyko włamania. W porównaniu do piwnicy – mniejsze ryzyko zalania czy dużej wilgoci, a dostęp osób postronnych jest utrudniony.

Zapamiętaj: Jeśli tylko masz taką możliwość, wynajem garażu na czas przeprowadzki będzie prawdopodobnie najbardziej opłacalnym i wygodnym wyborem. Oferuje znakomity stosunek kosztu do przestrzeni, dużą swobodę i uniwersalność – zmieścisz tam cały swój dobytek i w razie potrzeby szybko do niego dotrzesz. Nie bez powodu hasła typu „garaże do wynajęcia [Twoje miasto]” cieszą się dużym zainteresowaniem – wiele osób właśnie w garażach tymczasowo przechowuje rzeczy przy zmianie domu.

*Otwarty garaż może posłużyć za tymczasowy magazyn podczas przeprowadzki – zmieszczą się w nim meble, kartony i inne przedmioty, a my zyskujemy łatwy dostęp do swojego mienia.*

Magazyn komercyjny – profesjonalna powierzchnia dla firm i dużych gabarytów

Drugą opcją jest skorzystanie z magazynu komercyjnego, czyli wynajęcie powierzchni w hali magazynowej lub składzie prowadzonym przez firmę. Rozwiązanie to bywa wybierane głównie przez firmy podczas przenoszenia biur, sklepów czy archiwów, ale czasem również przez osoby prywatne posiadające wyjątkowo dużo rzeczy do przechowania (np. całe wyposażenie domu) lub bardzo duże przedmioty. Na rynku istnieją przedsiębiorstwa oferujące usługę przechowania mienia – często reklamują się hasłami typu „hotel dla mebli” czy „przechowalnia rzeczy na czas przeprowadzki”. W praktyce polega to na tym, że nasze rzeczy są składowane w ich magazynie przez wymagany okres, za ustaloną opłatą.

Zalety magazynów komercyjnych: ogromna przestrzeń i możliwość przechowania praktycznie dowolnej ilości rzeczy (od kilku palet z towarem po całe mieszkanie). Profesjonalne magazyny są zwykle dobrze zabezpieczone – mają monitoring, alarmy, kontrolę dostępu, czasem ochronę fizyczną. Warunki przechowywania bywają lepsze niż w garażu (hale są przewiewne, często suchsze, czasem ogrzewane). Dla firm atutem jest też pełna formalność – otrzymujemy fakturę, umowę, często ubezpieczenie.
Wady magazynów komercyjnych: niższa dostępność dla klienta indywidualnego – takie magazyny znajdują się zwykle na obrzeżach miast lub strefach przemysłowych. Często nie mamy swobodnego dostępu 24/7 do swoich rzeczy; trzeba umawiać termin odbioru lub zdać się na godziny pracy obsługi. Koszty opłacalne są głównie przy większej skali – jeśli chcemy wynająć tylko parę metrów na krótko, cena jednostkowa może być wyższa niż w self storage. Bywa też wymagana kaucja lub minimalny okres wynajmu (np. 3 miesiące).

Koszty: Wynajęcie powierzchni w magazynie komercyjnym często wycenia się na podstawie zajętych metrów kwadratowych lub sześciennych. W dużych miastach stawki za 1 m² powierzchni magazynowej to ok. 20–40 zł miesięcznie (przy większych metrażach – im mniejsza przestrzeń i krótszy okres, tym cena za m² może być wyższa). Przykładowo, za składowanie jednej standardowej palety (ok. 1 m² podstawy, ok. 2 m³ objętości) firmy mogą pobierać np. 50–100 zł na miesiąc. Jeśli potrzebujemy większej przestrzeni, np. wydzielonego boksu 15–20 m², całkowita cena może wynosić kilkaset złotych miesięcznie. W Warszawie i innych dużych miastach działa też model wynajmu kontenerów magazynowych – np. kontener o pojemności ~6,5 m³ kosztuje około 160 zł netto za miesiąc, a duży kontener morski ~30 m³ około 450 zł netto/mies.. W mniejszych miastach trudno o takie usługi – zwykle trzeba by wynająć część hali od lokalnej firmy lub znajomego przedsiębiorcy, co jest bardziej na zasadach indywidualnych negocjacji.

Dostępność: Magazyny komercyjne koncentrują się tam, gdzie jest dużo biznesu – a więc głównie okolice dużych miast. Dla osób prywatnych ich oferta jest ograniczona; częściej obsługują firmy (np. magazynowanie towaru sklepu internetowego). Jednak w razie potrzeby można poszukać firm przeprowadzkowych oferujących przechowanie mebli – wiele z nich dysponuje własnym magazynem i za opłatą przyjmie nasze rzeczy na pewien czas. Minusem jest wspomniana logistyka – magazyn może być oddalony, a dostęp do naszych rzeczy wymaga wcześniejszego umówienia wizyty lub zlecenia transportu firmie.

Wygoda użytkowania: Jeśli chodzi o codzienny dostęp, magazyn komercyjny wypada najsłabiej. Zwykle działa podobnie jak przechowalnia bagażu – oddajemy rzeczy i nie zaglądamy do nich do umówionego odbioru. Pakowanie i ewentualny transport najczęściej organizujemy we własnym zakresie (choć niektóre firmy oferują odbiór rzeczy od klienta i dostarczenie po przechowaniu). To rozwiązanie dobre, gdy nie potrzebujemy na bieżąco podbierać przedmiotów – idealne np. gdy firma przenosi siedzibę i całe wyposażenie magazynowane jest przez 2 miesiące w oczekiwaniu na nowe biuro. Dla osób prywatnych, które chciałyby co parę dni mieć dostęp do swoich kartonów, może to być kłopotliwe.

Bezpieczeństwo: Tutaj magazyny komercyjne górują – nasze mienie jest pod profesjonalną opieką. Hale są monitorowane, często ubezpieczone, dostęp do nich ma ograniczony personel. Ryzyko kradzieży czy uszkodzenia jest minimalne (choć zawsze warto upewnić się, czy firma oferuje ubezpieczenie lub umowne gwarancje). Minusem jest brak kontroli osobistej – musimy zaufać firmie przechowującej, że właściwie obchodzi się z naszymi rzeczami. Niemniej dla bardzo cennych lub wrażliwych przedmiotów (dzieła sztuki, specjalistyczny sprzęt) istnieją nawet wyspecjalizowane magazyny o podwyższonym standardzie bezpieczeństwa i klimatyzacji.

Zapamiętaj: Magazyny komercyjne to rozwiązanie niszowe przy typowej przeprowadzce – opłaci się głównie firmom albo w sytuacjach, gdy gabaryty lub ilość mienia znacznie przekraczają możliwości garażu czy piwnicy. Zapewniają wysoki poziom bezpieczeństwa i dużą przestrzeń, kosztem jednak mniejszej wygody dostępu i zwykle wyższej ceny przy małych ilościach rzeczy. Dla przeciętnej rodziny przeprowadzającej się do nowego mieszkania korzystanie z komercyjnej hali może być zbyt sformalizowane i drogie – w takiej sytuacji lepiej sprawdzi się garaż albo self storage.

Self storage – samoobsługowy mini-magazyn

Od kilkunastu lat w Polsce rośnie popularność self storage, czyli samoobsługowych schowków na wynajem. To specjalnie przygotowane budynki z szeregiem boksów (małych magazynów) o różnych rozmiarach – od 1–2 m² aż do kilkunastu m². Klient wynajmuje taki boks na dowolny okres i samodzielnie do niego wprowadza oraz przechowuje swoje rzeczy. Self storage to rozwiązanie pośrednie między garażem a dużym magazynem – daje nam prywatną, czystą przestrzeń w profesjonalnym obiekcie, ale za określoną cenę za metr.

Zalety self storage: duża dostępność w większych miastach (w Warszawie, Krakowie, Poznaniu itp. działa wiele obiektów sieciowych). Możliwość wynajmu bardzo małej powierzchni – płacimy tylko za tyle metrów, ile potrzebujemy (np. boks 3 m² na same kartony). Obiekty są czynne 7 dni w tygodniu, często 24h na dobę dla najemców – wchodzimy za pomocą kodu lub karty. Warunki przechowywania są znakomite: pomieszczenia są suche, utrzymane w temperaturze pokojowej lub lekko niższej, wyposażone w wentylację. Bezpieczeństwo stoi na wysokim poziomie – monitoring, alarmy, personel. Dodatkowe usługi: na miejscu są wózki transportowe, często możliwość zakupu kartonów i folii do pakowania; niektóre firmy oferują nawet odbiór i dowóz przedmiotów.
Wady self storage: wyższy koszt w przeliczeniu na powierzchnię w porównaniu do garażu (płacimy za profesjonalną usługę i infrastrukturę). Ograniczona dostępność w mniejszych miastach – w małych miejscowościach takich obiektów nie ma wcale. Wielkość boksu bywa ograniczeniem – największe mogą pomieścić kawalerkę czy małe 2-pokojowe mieszkanie, ale dla domu 150 m² już się nie nadadzą (trzeba by wynająć kilka jednostek, co wychodzi drogo). Wnoszenie rzeczy do boksu może wymagać pokonania korytarzy, wind – choć to przestrzeń dostosowana, to jednak nie tak bezpośrednia jak garaż.

Koszty: Ceny self storage różnią się zależnie od miasta i wielkości boksu. Generalnie w dużych miastach trzeba liczyć ok. 50–100 zł za 1 m² powierzchni boksu na miesiąc. Przykładowo boks ~3 m² (co odpowiada mniej więcej 6–7 m³ pojemności) kosztuje w Warszawie rzędu 150–250 zł/mies. (często promocja na pierwszy miesiąc). Większa powierzchnia bywa relatywnie tańsza za m² – np. boks 6 m² może kosztować 300–400 zł/mies. W mniejszych miastach (tam gdzie takie usługi istnieją, np. w Toruniu, Rzeszowie) ceny bywają około 20% niższe niż w stolicy. Warto zaznaczyć, że self storage wynajmujemy najczęściej na dowolnie krótki okres – minimalny to 1 miesiąc, a można i na kilka tygodni (rozliczenie dzienne) – ale wtedy stawka może być nieco wyższa. Dłuższy najem (np. rok) często uprawnia do rabatów.

Dla zobrazowania: jedna z warszawskich firm podaje, że boks o wielkości 6,5 m³ (ok. 2,8 m²) kosztuje ok. 160 zł netto miesięcznie, a duży moduł 30 m³ (ok. 14 m²) – ok. 1000 zł netto miesięcznie. Z kolei wynajęcie najmniejszego schowka ~1 m² może kosztować około 100 zł za miesiąc. W cenę zwykle wliczone jest ubezpieczenie do pewnej sumy oraz całodobowy dostęp.

Dostępność: Self storage rozwinęło się głównie w dużych aglomeracjach. W Warszawie, Trójmieście, Wrocławiu, Krakowie znajdziemy po kilka-kilkanaście obiektów tego typu. Średnie miasta (100–300 tys. mieszkańców) często mają 1–2 lokalne firmy self storage. Natomiast w mniejszych miejscowościach raczej nie ma takich usług – najbliższe obiekty mogą być oddalone o kilkadziesiąt kilometrów. Jeśli jednak masz w pobliżu magazyn self storage, dostęp jest bardzo łatwy – zwykle obiekty zlokalizowane są przy głównych drogach lub na obrzeżach osiedli, z parkingiem dla klientów.

Wygoda użytkowania: Samo korzystanie z self storage jest wygodne: dostajemy swój indywidualny boks, który zamykamy kłódką (często własną, dzięki czemu tylko my mamy klucz). Możemy tam dowozić i zabierać rzeczy kiedy chcemy, nie informując nikogo. Korytarze są na tyle szerokie, by przewieźć wózkiem nawet meble. Dla osób prywatnych to świetne rozwiązanie, gdy np. muszą opróżnić mieszkanie na kilka tygodni – można swobodnie dokładać lub wyjmować pudła w miarę potrzeb. Dla firm z kolei self storage bywa idealne przy krótkim przetrzymaniu dokumentów, sprzętu biurowego, towaru – formalności są minimalne, a dostęp elastyczny.

Bezpieczeństwo: Nowoczesne magazyny self storage są bardzo bezpieczne. Teren jest ogrodzony, monitorowany kamerami, wejście na kod/pin, każdy boks ma solidne drzwi i swoje zabezpieczenie. Dodatkowo ruch w obiekcie często jest rejestrowany (logi wejść). Warunki wewnątrz sprzyjają przechowywaniu mienia: nie ma dużych wahań temperatury, nie ma ryzyka zalania deszczem (boksy są w budynku), mała szansa na szkodniki. W efekcie przechowywane przedmioty nie niszczeją – nawet delikatne rzeczy jak elektronika czy ubrania są tam lepiej chronione niż np. w wilgotnej piwnicy. Wiele firm oferuje też ubezpieczenie mienia w cenie lub za niewielką dopłatą, więc w razie zdarzeń losowych (pożar, zalanie) otrzymamy odszkodowanie.

Zapamiętaj: Self storage to bardzo atrakcyjna opcja, jeśli dostępna jest w Twoim mieście i akceptujesz wyższy koszt. Daje połączenie zalet garażu (swobodny dostęp, własna przestrzeń) i magazynu (bezpieczeństwo, profesjonalizm). Szczególnie w dużych miastach, gdzie trudno o tani garaż. Dla kilku pudeł z rzeczami nie ma sensu wynajmować całego garażu – wtedy lepszy będzie mały schowek self storage. W ogólnym rozrachunku jednak, przy większej liczbie rzeczy i na okres kilku miesięcy, self storage będzie sporo droższe niż garaż o podobnej pojemności.

Piwnica – domowe zaplecze, ale z ograniczeniami

Często pierwszym pomysłem na przechowanie rzeczy podczas przeprowadzki jest wykorzystanie własnej lub czyjejś piwnicy. W końcu wiele osób trzyma w piwnicach rzadziej używane przedmioty – czemu więc nie znieść tam kartonów na czas przeprowadzki? Rozwiązanie to ma jednak sporo wad, dlatego warto je rozważyć krytycznie.

Zalety korzystania z piwnicy: brak kosztów – jeśli mamy piwnicę w starym lub nowym budynku, możemy z niej skorzystać bez opłat. Nawet gdy poprosimy rodzinę lub znajomego o użyczenie piwnicy, zwykle odbędzie się to „po koleżeńsku” (ewentualnie w ramach drobnej przysługi). Piwnica znajduje się blisko – najczęściej w tej samej nieruchomości lub w sąsiedztwie, więc przenoszenie rzeczy nie wymaga dalekiego transportu. Dobra opcja na bardzo krótki okres i dla mniej cennych przedmiotów.
Wady korzystania z piwnicy: warunki przechowywania w piwnicach są najsłabsze ze wszystkich opcji. Typowa piwnica w bloku jest zimna, wilgotna, zakurzona. Istnieje ryzyko pojawienia się pleśni na meblach lub kartonach przy dłuższym składowaniu. Piwnice często odwiedzają gryzonie lub insekty, zwłaszcza gdy są tam rzadko sprzątane rzeczy. Bezpieczeństwo bywa problemem – złodzieje nieraz obierają za cel komórki piwniczne, które mają słabsze drzwi. Zdarzają się zalania piwnic (np. w czasie ulewy pęknie rura – woda lub ścieki mogą zalać pomieszczenie). Dodatkowo dostęp do piwnicy nie jest tak wygodny – trzeba znosić rzeczy po schodach lub wąskim korytarzem. Nie każdy przedmiot się zmieści (np. duża szafa może nie przejść przez drzwi).

Koszt: Plusem jest brak opłat – za skorzystanie z własnej piwnicy oczywiście nie płacimy nic. Jeśli korzystamy z uprzejmości kogoś znajomego, zazwyczaj również odbędzie się to bezkosztowo (choć warto zrewanżować się choćby dobrą kawą czy drobnym prezentem). Na rynku raczej nie funkcjonuje coś takiego jak odpłatny wynajem cudzej piwnicy – czasem pojawiają się ogłoszenia wynajmu komórki lokatorskiej, ale to rzadkość i stawki są symboliczne (np. 50–100 zł/mies.), bo warunki są gorsze niż w garażu.

Dostępność: Piwnicę ma do dyspozycji ten, kto mieszka w budynku z piwnicami lub zna kogoś chętnego udostępnić swoją. W nowych apartamentowcach często są tzw. komórki lokatorskie (o nich za chwilę), w starszych blokach – piwniczki. Jeśli przeprowadzamy się z jednego bloku do drugiego, teoretycznie można przewieźć rzeczy z mieszkania A do piwnicy w bloku B (o ile nowi właściciele mieszkania A pozwolą nam jeszcze na chwilę dostępu, co bywa problematyczne). Generalnie jednak piwnica jako rozwiązanie tymczasowe sprawdza się głównie, gdy mamy nakładające się terminy – np. wyprowadzamy się z mieszkania, ale klucze do nowego domu dostaniemy dopiero za tydzień i w tym czasie uprzejmy wujek pozwala nam trzymać rzeczy w swojej piwnicy. To scenariusz awaryjny.

Wygoda: Wnoszenie i wynoszenie rzeczy z piwnicy bywa uciążliwe. Piwnice często znajdują się w podziemiach bez wind, ze stromymi schodami. Duże meble mogą się nie zmieścić. Samo pomieszczenie jest zwykle niewielkie, więc przy wielu pudłach robi się ciasno – trudno cokolwiek potem znaleźć, zwłaszcza przy słabym świetle. Dostęp bywa ograniczony porą dnia (np. drzwi do piwnic są zamykane na noc przez administrację) – choć najczęściej lokator ma klucz i wejdzie o dowolnej godzinie. Warto też pamiętać, że pozostawienie rzeczy w piwnicy u znajomych to pewne zobowiązanie – wypada odebrać je najszybciej jak to możliwe, by nie sprawiać kłopotu.

Bezpieczeństwo: Jak już wspomniano, piwnica to najmniej bezpieczne miejsce. W starym budownictwie drzwi do boksów piwnicznych są cienkie, łatwe do sforsowania. Jeśli ktoś zauważy, że znosimy tam wartościowe przedmioty, może to przyciągnąć niepożądane osoby. Dodatkowo, piwnice nie mają monitoringu ani alarmów. Z punktu widzenia zachowania stanu mienia – wilgoć i wahania temperatur bardzo szkodzą: dokumenty i książki mogą zawilgnąć, elektronika pokryć się korozją, a ubrania przesiąknąć zapachem stęchlizny. Zimą temperatura w nieogrzewanej piwnicy może spaść poniżej zera, a latem wilgotność osiągać wysokie poziomy – to wszystko źle wpływa na przechowywane rzeczy.

Zapamiętaj: Użycie piwnicy do przechowania rzeczy podczas przeprowadzki to opcja raczej ostateczna – dobra na bardzo krótko i dla mniej cennych lub odpornych na warunki przedmiotów. Jeśli jednak dysponujesz suchą, czystą piwnicą i masz pewność, że Twoje rzeczy tam nie ucierpią, możesz ją wykorzystać, oszczędzając pieniądze. Pamiętaj tylko o ograniczeniach – nie przechowuj tam niczego, co mogłoby ulec zniszczeniu od wilgoci czy mrozu, a przedmioty szczególnie wartościowe lepiej trzymaj gdzie indziej. W większości przypadków, jeżeli zależy Ci na bezpieczeństwie i komforcie, lepiej wypożyczyć garaż lub skrytkę self storage, a piwnicę zostawić na drobiazgi.

Komórka lokatorska – mały schowek na drobne przedmioty

Komórka lokatorska to w zasadzie odmiana piwnicy, spotykana głównie w nowszym budownictwie. Komórki lokatorskie znajdują się najczęściej w garażu podziemnym lub na parterze/strychu budynku wielorodzinnego. Są to nieduże pomieszczenia (zwykle 2–4 m²) przynależne do mieszkania. Jeśli jesteś w trakcie przeprowadzki do nowego mieszkania, możliwe, że przysługuje Ci taka komórka i możesz w niej tymczasowo umieścić część rzeczy. Bywa też, że osoby niekorzystające ze swoich komórek wynajmują je lub pożyczają znajomym.

Zalety komórki lokatorskiej: bliskość – znajduje się w tym samym budynku co mieszkanie, do którego się wprowadzasz lub z którego wyprowadzasz (albo w budynku znajomych). Można tam wcześniej przewieźć część pudeł jeszcze przed właściwą przeprowadzką, by zwolnić miejsce w mieszkaniu. Dostęp zazwyczaj 24h – komórkę otwieramy własnym kluczem, a do garażu/na strych mamy dostęp jako lokator budynku. Komórki są nieco lepiej zabezpieczone niż piwnice – często drzwi są metalowe, a całe pomieszczenie znajduje się w obrębie chronionego budynku (np. garaż z monitoringiem).
Wady komórki lokatorskiej: bardzo mała powierzchnia – zmieści się kilka kartonów, ewentualnie pojedyncze małe meble. Nie zastąpi garażu czy dużego schowka. Warunki środowiskowe podobne do piwnicy (choć zwykle troszkę lepsze – wiele komórek jest w garażach podziemnych, gdzie temperatura zimą nie spada tak drastycznie, ale wciąż bywa wilgotno i kurzy się). Dostępność jest ograniczona tym, czy Ty lub ktoś z bliskich w ogóle taką komórkę posiada – nie da się po prostu „wynająć komórki lokatorskiej” na mieście, bo nikt tego na szeroką skalę nie oferuje.

Koszty: Jeżeli masz komórkę przy swoim nowym lokum, korzystasz z niej w ramach opłat eksploatacyjnych mieszkania – bez dodatkowych kosztów. Gdy poprosisz kogoś o użyczenie komórki, zwykle odbywa się to grzecznościowo (nawet trudniej tu mówić o płaceniu niż przy garażu, bo wartości użytkowa komórki jest niewielka). Teoretycznie można spotkać ogłoszenia typu „wynajmę komórkę lokatorską”, ale to rzadkie przypadki – stawki wtedy są symboliczne, np. 50 zł/mies., często tylko po to, by pokryć czynsz za tę komórkę we wspólnocie.

Dostępność: Tylko osoby, które mają do niej dostęp jako właściciel/najemca mieszkania w danym budynku, mogą korzystać. Oznacza to, że opcja dotyczy głównie przeprowadzek do nowych mieszkań z komórką – wtedy możemy od razu po otrzymaniu kluczy zająć się zapełnianiem komórki rzeczami, zanim jeszcze urządzone zostanie mieszkanie. W trakcie przeprowadzki z jednego lokum do drugiego rzadko korzysta się z komórek – chyba że np. przenosimy rzeczy do znajomego w bloku obok, który akurat ma pustą komórkę. Scenariusze są więc dość specyficzne.

Wygoda: Z racji rozmiaru komórki, najwygodniej przechować w niej rzeczy małe, pudła z dokumentami, drobny sprzęt. Wniesienie i wyniesienie ich nie jest trudne – budynki z komórkami lokatorskimi często mają windę aż do poziomu garażu, co ułatwia transport. Natomiast większe meble czy wiele pudeł naraz się nie zmieszczą, trzeba byłoby je upychać i układać do sufitu, co utrudni potem wyjmowanie. Dostęp jest taki, jak do garażu/piwnicy w bloku – zazwyczaj całodobowy, ale trzeba przejść przez części wspólne (czasem np. w godzinach nocnych drzwi do garażu mogą być zamknięte od zewnątrz dla obcych, choć mieszkańcy powinni móc wejść). Generalnie jednak wygoda korzystania z komórki jest dobra pod warunkiem, że skala przechowywanych rzeczy jest niewielka.

Bezpieczeństwo: Komórka lokatorska jest trochę bezpieczniejsza niż typowa piwnica. Znajduje się wewnątrz budynku – aby się do niej dostać, intruz musiałby najpierw wejść do garażu (co zwykle wymaga pilota lub klucza), a potem sforsować drzwi komórki. W nowych osiedlach monitorowane są także hale garażowe, więc ewentualne włamanie może zostać nagrane. Niemniej i tu zdarzają się kradzieże – złodzieje potrafią wjechać za czyimś autem do garażu i włamać się do kilku komórek po kolei. Z punktu widzenia warunków przechowywania – jak wspomnieliśmy, nadal istnieje ryzyko wilgoci i kurzu, choć mniejsze niż w piwnicy. Jeśli komórka jest na strychu – latem może być tam bardzo gorąco, co też nie służy pewnym przedmiotom. Ogólnie więc nie należy trzymać w komórkach rzeczy bardzo cennych lub wrażliwych, chyba że odpowiednio je zabezpieczymy (np. elektronikę w szczelnych plastikowych pojemnikach z pochłaniaczami wilgoci).

*Przechowywanie dużej liczby pudeł w przypadkowym pomieszczeniu (np. piwnicy lub komórce) grozi chaosem i zawilgoceniem. Profesjonalne magazyny zapewniają lepszy porządek i klimat, co jest ważne przy dłuższym składowaniu dobytku.*

Zapamiętaj: Komórka lokatorska to przydatny schowek na drobiazgi i krótkotrwałe przechowanie kilku pudeł, ale z racji ograniczeń nie zastąpi większego magazynu przy przeprowadzce. Wykorzystaj ją, jeśli ją masz – np. schowaj tam wcześniej część kartonów, by nie zagracać mieszkania podczas malowania czy urządzania. Traktuj jednak komórkę raczej jako uzupełnienie innych rozwiązań (garażu, self storage), a nie jedyne miejsce składowania całego dobytku. Jej główną zaletą jest zerowy koszt i bliskość – a główną wadą ciasnota i umiarkowane warunki dla przechowywanych rzeczy.

Zapamiętaj

Najtańszą i często najwygodniejszą opcją przechowywania rzeczy podczas przeprowadzki jest garaż do wynajęcia. W garażu zmieścisz wszystko, masz do niego swobodny dostęp o każdej porze, a koszt (szczególnie poza centrum dużych miast) jest niski w porównaniu do innych rozwiązań. Jeśli masz taką możliwość, wynajem garażu będzie najkorzystniejszy.
Self storage zapewnia świetne warunki i bezpieczeństwo, choć za wyższą cenę. To dobre rozwiązanie, gdy potrzebujesz małej lub średniej przestrzeni na krótki okres, a zależy Ci na czystości, ochronie i elastycznym dostępie. W dużych miastach self storage jest łatwo dostępne; w mniejszych miejscowościach może go nie być.
Magazyny komercyjne opłacają się głównie przy dużym wolumenie rzeczy lub dla firm. Dają profesjonalną ochronę i ogrom miejsca, ale wymagają więcej formalności i często utrudniają bieżący dostęp do mienia. Dla typowej rodziny mogą być zbędnie skomplikowane i kosztowne.
Piwnice i komórki lokatorskie to opcje „ostatniej instancji”. Są darmowe lub bardzo tanie, ale pociągają za sobą ryzyko – wilgoć, brak zabezpieczeń, brud. Można z nich skorzystać na własną odpowiedzialność, przy odpowiednim zabezpieczeniu rzeczy (foliami, szczelnymi pudłami) i raczej na krótko. Nie przechowuj w piwnicy niczego, co ma dużą wartość lub łatwo się psuje.
Planowanie przeprowadzki uwzględnij z wyprzedzeniem: wybierz opcję przechowania dostosowaną do ilości rzeczy i czasu. Na 1–2 tygodnie dla kilkunastu kartonów może wystarczyć komórka u rodziny. Na 1–3 miesiące dla pełnego mieszkania – lepszy będzie garaż lub self storage. Jeśli przerwa między wyprowadzką a wprowadzką jest dłuższa (np. pół roku), zainwestuj w bezpieczniejsze rozwiązanie (self storage, magazyn) lub wynajmij garaż na dłuższy okres.
Porównuj koszty w zależności od lokalizacji: w małych miastach wynajem garażu jest tak tani, że inne opcje rzadko są potrzebne. W dużych miastach (Warszawa, Kraków) ceny garaży rosną, więc self storage bywa konkurencyjne – sprawdź obie możliwości. Pamiętaj, by brać pod uwagę także koszty transportu do miejsca przechowania (bliżej = mniej wydatków i stresu).

Podczas przeprowadzki kluczowe jest, by zapewnić swoim rzeczom bezpieczne i dogodne tymczasowe schronienie. Rozważ powyższe opcje i wybierz tę, która najlepiej spełnia Twoje potrzeby. Dla większości osób idealnym kompromisem okaże się własny lub wynajęty garaż – oferujący dużo miejsca za rozsądną cenę. Niezależnie jednak od wyboru, dobrze zaplanowane przechowanie dobytku pozwoli Ci przeprowadzić się bez nerwów i zyskać czas na spokojne urządzenie nowego miejsca zamieszkania lub pracy.